Zapewnienia producenta:
Żel znajduje się w plastikowej, przezroczystej butelce mieszczącej 295 ml produktu. Otwarcie bardzo wygodne, na pstryczek.
Zapach opisywany jest jako połączenie malin, białego jaśminu i wanilii. Sądząc po tym, ja bym się spodziewała słodkiego zapachu, a ten jednak okazuje się raczej świeży. Jest odświeżający, taki "chłodny", ale czuć też trochę słodkawe, owocowe nuty, bardziej jabłko niż maliny. Pamiętam, że kiedyś Karotka pisała, że kojarzy jej się z cukierkami Ice (o tymi) i faktycznie coś z nich w sobie ma, aczkolwiek gdybym o tym nie przeczytała, to sama bym go tak nie skojarzyła.
Konsystencja żelu jest dość gęsta, bardzo dobrze się pieni, więc nie potrzeba dużo do użycia całego ciała, przez co jest wydajny.
Dobrze myje, nie wysusza, co prawda nie zauważyłam jakiegoś specjalnego nawilżenia, o którym producent wspomina, ale nie oczekuję tego po żelu.
Skład dla zainteresowanych:
Skład dla zainteresowanych:
Podsumowując, żelu bardzo przyjemnie mi się używa, głównie ze względu na zapach. Jest taki nietypowy, niby świeży, ale też trochę słodki. Jednak standardowej ceny 39 zł nigdy bym nie zapłaciła za zwykły żel. Dlatego w BBW kupuję tylko podczas promocji.
Chętnie bym wytestowała ten żel,ale nie byłabym w stanie zapłacić 39 zł za tak naprawdę zwykły żel :-)
OdpowiedzUsuńCena regularna jest wysoka, to fakt. Ja akurat lubię B&BW jednak nie kupuję go w Polsce, a żeruję na amerykańskich promocjach :))
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy,opakowanie kusi, ale cena dość wysoka
OdpowiedzUsuńLubie zele z BBW ale tego zapachu nei wachalam :)
OdpowiedzUsuńFirma w ogóle mi nie znana i ta standardowa cena... Wow... Chociaż recenzja kusi bo przepadam za takimi zapachami. Fajnie byłoby się wykąpać w takim żelu :)
OdpowiedzUsuńwygląda fajnie, ale też nie dałabym tyle za żel... chyba że by odchudzał hahahaha
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam dostępu do tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa zapachu :) Mam kilka żeli z B&BW ale szału nie robią - ładnie pachną, ale zapach prawie wcale nie utrzymuje się na skórze niestety...
OdpowiedzUsuńhehe, też chodzę tam tylko na promocje :D chociaż z kosmetyków na razie nabyłam tylko żel antybakteryjny, poza tym tylko świeczki. a chętnie bym użyła takiego pięknie pachnącego żelu :)
OdpowiedzUsuńnieznana nam marka, staramy się nie stosować produktów z SLS/SLES, ale nie zawsze nam to wychodzi:)
OdpowiedzUsuńPrawie 40 zł, to jednak dużo za żel, choć zawsze chciałam spróbować coś z Bath & Body Works :)
OdpowiedzUsuńMimo, że firmę kocham za żel bym tyle nie dała. Balsam ok, ale żel niekoniecznie
OdpowiedzUsuń