środa, 30 listopada 2016

Violet flowers with BPL-029 stamping plate and Born Pretty Stamping Polish #14

Dziś przychodzę do Was z kolejnym stemplowym zdobieniem z płytki od Born Pretty Store, BPL-029. Poprzednim razem pokazywałam róże - TUTAJ, a tym razem padło na inny kwiatowy wzór. Wykorzystałam także lakier do stempli z BPS w kolorze o numerze 14.

Today I'll show you another stamping nail art from Born Pretty Store BPL-029 stamping plate. Previously I showed you pink roses - HERE, and now it's time for other flower pattern. I also used Born Pretty Stamping Polish Rose Red #14.



Do zdobienia jako lakier bazowy posłużył mi nudziakowy Golden Rose Selective 11, którego solo pokazywałam w poprzednim poście (KLIK). Do tego tak jak wspomniałam na początku fioletowym lakierem BPS #14 stemplowałam wzór kwiatów z płytki BPL-029.
Użyłam pierwszy raz przezroczystego stempla, i muszę przyznać, że spisał się świetnie. Koniec z krzywym odbijaniem! Wreszcie mogę idealnie wycelować, ponieważ z drugiej strony dokładnie widać, w którym miejscu przykładamy wzór do paznokcia. Mega patent. :)


As a base color I used nude nail polish Golden Rose Selective 11, which I showed you in a previous post (CLICK). Then as I mentioned before, with a stamping polish #14 I added a flower pattern from stamping plate BPL-029 which I got from Born Pretty Store.
For the first time I used clear stamper and I must say it is really great. Finally I won't have problems with crooked stamping! You can see through the handle exactly where the pattern will be on your nail. How convenient is that! :) 









Jak Wam się podoba takie zdobienie?

How do you like this manicure?
 

poniedziałek, 21 listopada 2016

Golden Rose Selective 11 Creme Brulee

Dziś pokażę Wam nudziakowy lakier Golden Rose z serii Selective, o nazwie Creme Brulee. Nie często takie kolory goszczą na moich paznokciach, ale oglądając jego zdjęcia w Internecie spodobał mi się, więc w końcu trafił i na moje paznokcie. :)



Buteleczka lakieru jest duża (zajmuje sporo miejsca w Helmerze!), mieszcząca 16 ml lakieru.
Pędzelek szerszy, równo ścięty.


Konsystencja lakieru w sam raz, nie za rzadka i nie zbyt gęsta.
Lakier dość dobrze kryje już po dwóch warstwach, aczkolwiek trochę pod światło widać było prześwitujące końcówki. Mnie to akurat nie przeszkadzało, bo posłużył jako baza pod stemple, ale o nich będzie w kolejnym poście.
Dla porównania tylko na paznokciu palca wskazującego mam 3 warstwy, a na pozostałych 2 warstwy lakieru. Jakoś dużej różnicy nie widać.


Po kolorze o nazwie Creme Brulee oczekiwałabym raczej bardziej beżowo-karmelowego odcienia, a tutaj mam mleczno różowy. Ładnie się prezentuje na paznokciach, aczkolwiek tak jak wspomniałam na początku, nie jest to do końca "mój" kolor.





A Wam jak się podoba taki delikatny kolor? Lubicie takie na swoich paznokciach?

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...