Dziś opiszę Wam tonik do twarzy z Ziaji, jest to mój pierwszy taki produkt, wcześniej nie używałam toników, bo uważałam, że są niepotrzebne. Na ten skusiłam się dlatego, że podczas badania skóry w Drogerii Natura pani najpierw mi nim przetarła twarz, a ja potem nie mogłam się nadziwić, jaka twarz jest gładziutka w dotyku, więc od razu zakupiłam ten tonik.
Tonik znajduje się w plastikowej butli, która jest lekko prześwitująca więc widzimy ile produktu nam zostało.
Otwierany jest na zatrzask, a dziurka jest mała, przez co wylewa się odpowiednia ilość toniku.
Zapewnienia producenta:
Muszę przyznać, że ze wszystkim się zgadzam! Tonik bardzo lubiłam używać rano, ponieważ fajnie odświeżał twarz i miał przyjemny zapach, który dodatkowo mnie energizował. Tonik wylewałam na wacik i przecierałam twarz. Po około minucie odparowywał z twarzy, ale zostawiał lepką warstewkę, która po kolejnej minucie czy dwóch się wchłaniała, pozostawiając twarz wygładzoną i bardzo milutką w dotyku, przez co mam wrażenie, że także nawilżoną.
Również używany wieczorem się sprawdzał, domywał resztki makijażu czy koił skórę po wykonaniu peelingu.
Jest delikatny, nie zawiera alkoholu, także nic się nie dzieje nawet przy przemywaniu okolic oczu.
Skład dla zainteresowanych:
Podsumowując, tonik jest bardzo dobry i spełnia wszystkie zapewnienia producenta. Poza tym jest tani, kosztuje ok. 5 zł, a starcza na długo. Jak dla mnie mógłby się trochę szybciej wchłaniać (rano każda minuta jest ważna), ale i tak go polubiłam i chętnie wypróbuję inne wersje. Polecam!
A Wy znacie ten tonik? A może polecicie mi jakieś inne, które szybko się wchłaniają?