Dziś opiszę Wam peeling do twarzy z Avonu, z serii Clearskin Pore Penetrating.
Zacznę od opakowania - wygodna tubka na zatrzask, łatwo z
niej wycisnąć produkt.
Konsystencja
peelingu jest gęsta, przypomina trochę pastę do zębów. Zawiera w sobie dużo
malutkich drobinek, które są bardzo ostre. Niewielka ilość produktu (taka jak
na zdjęciu) potrzebna jest do wyszorowania całej twarzy, a więc peeling jest
wydajny.
Tak jak już wspomniałam, drobinki są ostre, więc mamy tu
do czynienia z dobrym zdzierakiem.
Po użyciu peelingu skóra jest wygładzona, oczyszczona
(wągry na nosie jakby mniej widoczne) i odświeżona. Podoba mi się w nim również
zapach - mentolowy, oraz efekt chłodzenia po użyciu.
Skład dla zainteresowanych:
Podsumowując, jeśli nie lubicie mocnych peelingów, to ten
na pewno nie jest dla Was. Natomiast jeśli lubicie mocne zdzieraki - ten jak
najbardziej Wam polecam.
Ciekawe chociaż nie chciałabym roznieść sobie wszystkiego po twarzy :) Jakoś ostatnio zrobiłam sobie przerwę od Avonu, jak będzie w promocji to może się skuszę.
OdpowiedzUsuńMnie jakoś kosmetyki do pielęgnacji twarzy z avonu nie przekonuja.
OdpowiedzUsuńmnie tak samo
Usuńja mam z tego tonik ;P
OdpowiedzUsuńo tak! to najlepszy peeling do twarzy jaki miałam :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńhttp://themonique-girlsjustwant.blogspot.com/2012/10/tag-akcja-pazdziernik-miesiacem-maseczek.html
hmmm chyba wypróbuję :) wygląda fajnie ♥
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się w poprzednim katalogu czy go nie kupić, ale jednak narzekam teraz na pusty portfel ;D
OdpowiedzUsuńLubię niezłe zdzieraki więc ten jest jak najbardziej dla nie ;D
Obserwujemy zapraszamy do nas
A nie ściąga skóry?
OdpowiedzUsuńNie, nie zauważyłam u siebie uczucia ściągnięcia.
Usuńmiałam go kopic ale jakoś miałam wątpliwości :) jednak po twojej recenzji może się skusze na niego :):)
OdpowiedzUsuń