Pędzelek klasyczny, długi, cienki. Do tego ta typowa dla lakierów Orly gumowa zakrętka, którą bardzo wygodnie się trzyma, plus idealna konsystencja, nie za rzadka i nie za gęsta. Oraz - uwaga - jedna warstwa wystarcza do pełnego krycia! Dla porównania na paznokciu palca wskazującego nałożyłam drugą, ale różnicy nie widać. I jak tu nie kochać Orly? :)
Na wierzchu jeszcze mam warstwę top coatu Sally Hansen Insta-Dri.
Darkest Shadow to czarna baza (chyba), zawierająca w sobie różowe drobinki i trochę większe czerwone heksy. Niestety na paznokciach nie jest to aż tak widoczne jak w buteleczce (w buteleczce czasem nawet te drobinki opalizowały na złoto-zielono), ale i tak całość mi się bardzo podoba, taki mroczny ten lakier. Ciekawe jak by wyglądał w słońcu, ja akurat trafiłam na pochmurne dni jak go nosiłam więc nie wiem, może wtedy by te drobinki lepiej się prezentowały.
Przy zmywaniu lakier nie sprawia większych problemów, może i jest nieco trudniej niż przy zwykłych kremach, ale wystarczy mocniej potrzeć i wszystko ładnie schodzi.
Podsumowując, ja bardzo polubiłam ten lakier! Jest ciemny (a wiecie, że ja uwielbiam ciemne odcienie!), ma drobinki, bardzo dobrze się nim maluje, czego chcieć więcej? Ja go kupiłam na jesiennej edycji targów Beauty Forum, a jeśli i Wam się spodobał to już w ten weekend wiosenna edycja targów w Warszawie! Ktoś z Was się wybiera? Ja będę w sobotę. :)
śliczny lakier, bardzo podoba mi się ten kolorek :)
OdpowiedzUsuńszkoda, że drobinki nie są bardziej widoczne, chociaż i tak jest śliczny :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo ladny, ale moglby byc odrobinke jasniejszy :) Ja tez wybieram sie na targi w sobote :)
OdpowiedzUsuńIt's gorgeous!
OdpowiedzUsuńwyjątkowy kolor ;)
OdpowiedzUsuńPiękny, bardzo lubię kolory z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńNo po prostu piekny kolor <3
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi ciemnymi lakierami, ale ten ma w sobie to coś :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień. Uwielbiam ciemne odcienie, a mój czarny już mi się trochę znudził :(
OdpowiedzUsuńJest cudowny, a jak kryje już po nałożeniu jednej warstwy, to już wgl ideał!
OdpowiedzUsuńJaki śliczny!!
OdpowiedzUsuńCzasami lubię taki kolorek na swoich paznokciach.. Jest piękny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny!
OdpowiedzUsuńŁadny!
OdpowiedzUsuńAle świetny lakier bardzi lubie ciemne kolorki a ten jest mega :)Pozdrawiam Kasia
OdpowiedzUsuńTeż go chcę! Jest cudny! ;)
OdpowiedzUsuńJaki śliczny, zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJest świetny, tylko mało tych drobinek widać na co dzień. I u mnie ze zmywanie nie było wcale tak łatwo, folia w końcu poszła w ruch.
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor :))
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda na paznokciach ! te czerwone drobiny nadają charakter
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, nawet miałam kupić, ale mam dwie bardzo podobne Zoye :)
OdpowiedzUsuńO rajku .... obłędny lakier *_* zauroczona jestem :)
OdpowiedzUsuńwow, piękny jest :)
OdpowiedzUsuńPiękny<3
OdpowiedzUsuńoo mamusiu! ;) to jest lakier idealnie strzelający w moje upodobania kolorystyczne! Miazga normalnie! Idealny! Piękne zdjęcia Kasiu! ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczny jest ten kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńLubuję się ostatnio w takich odcieniach.
OdpowiedzUsuń