Dziś opiszę Wam, jakie efekty widzę na swoich rzęsach po 2 miesiącach używania odżywki na wzrost rzęs Revitalash Advanced.
Ja posiadam próbkę w wersji 1 ml, a ciągle jej używam i jeszcze pewnie na jakiś czas mi starczy.
Aplikator jest w formie pędzelka, jak przy eyelinerach. Wygodnie się go używa, nie ma problemów z nałożeniem cienkiej warstwy wzdłuż linii rzęs.
Odżywkę stosowałam tak jak zaleca producent, codziennie wieczorem po demakijażu, na czystą i suchą skórę powiek.
Efektów nie zauważyłam zbyt szybko. Producent twierdzi, że "97% badanych osób stwierdziło poprawę wyglądu swoich rzęs już w ciągu 3 tygodni". Ja po miesiącu używania nie widziałam praktycznie żadnych efektów, co mnie trochę zmartwiło, ale oczywiście odżywkę dalej stosowałam z nadzieją, że coś się zacznie dziać. I po kolejnych dwóch tygodniach ruszyło! Zauważyłam, że rzęsy są wydłużone i ładnie podkręcone. Zagęszczenia nie widzę, ale i tak na ilość rzęs nie narzekałam. Cieszę się, że teraz są mega długie! Pewnie każdy tusz będzie się na nich ładnie prezentował i dawał efekt sztucznych rzęs (ale musi też dobrze je rozczesywać).
Poza tym rzęsy są na pewno wzmocnione, ponieważ nie zauważyłam, aby ostatnio choć jedna mi wypadła.
Mały minus za to, że rzęsy w zewnętrznych kącikach mi opadają, a wcześniej tego nie było. Chociaż możliwe, że po prostu przy krótszych rzęsach tego nie dostrzegałam. Poza tym pojedyncze rzęsy "wystrzeliły" bardziej od innych, przez co po pomalowaniu tuszem mam kilka takich dłuższych antenek. ;p Mam nadzieję, że pozostałe się z nimi zrównają.
Jeśli odżywka nam się przypadkiem dostanie do oka to niestety szczypie, więc nie należy przesadzać z jej ilością i dokładnie nakładać.
Poza tym rzęsy są na pewno wzmocnione, ponieważ nie zauważyłam, aby ostatnio choć jedna mi wypadła.
Mały minus za to, że rzęsy w zewnętrznych kącikach mi opadają, a wcześniej tego nie było. Chociaż możliwe, że po prostu przy krótszych rzęsach tego nie dostrzegałam. Poza tym pojedyncze rzęsy "wystrzeliły" bardziej od innych, przez co po pomalowaniu tuszem mam kilka takich dłuższych antenek. ;p Mam nadzieję, że pozostałe się z nimi zrównają.
Jeśli odżywka nam się przypadkiem dostanie do oka to niestety szczypie, więc nie należy przesadzać z jej ilością i dokładnie nakładać.
Teraz czas na zdjęcia, początek kuracji 01.04., potem kolejne zdjęcia po miesiącu 04.05. - możecie zauważyć brak efektów (na przyciemnienie nie zwracajcie uwagi, po prostu inne światło i zdjęcia inaczej wyszły) oraz trzecie zdjęcie w każdym kolażu z 01.06., chyba widać wydłużenie rzęs.
Skład dla zainteresowanych:
Podsumowując, Revitalash naprawdę działa! Wiem, że to dość drogi interes, ale za ok. 330 zł macie opakowanie 3,5 ml, które na pewno starczy na dłużej niż 6 miesięcy zapewniane przez producenta, skoro moje 1 ml używam ponad 2 miesiące i myślę, że spokojnie do trzech (czy nawet więcej) dociągnie. Poza tym jest jeszcze wersja 2 ml za ok. 250 zł, także w przeliczeniu na miesiąc aż tak drogo nie wychodzi.
Ja swojego Revitalasha dalej używam i ciekawe, czy rzęsy jeszcze bardziej się wydłużą, jak tak to uzupełnię recenzję o kolejne zdjęcia (albo dodam nowy post).
P.S. Jak sobie radzicie z opadającymi rzęsami w zewnętrznych kącikach?
Ja swojego Revitalasha dalej używam i ciekawe, czy rzęsy jeszcze bardziej się wydłużą, jak tak to uzupełnię recenzję o kolejne zdjęcia (albo dodam nowy post).
P.S. Jak sobie radzicie z opadającymi rzęsami w zewnętrznych kącikach?
Super ze produkt sie sprawdził! Dużo osób zachwala tą odżywkę ;)
OdpowiedzUsuńJa niestety okazji przetestowania odżywki do rzęs nie mam, mam jedynie wersję do brwi, która akurat w moi przypadku potrzebna nie jest. Super, że na Twoich rzęsach się sprawdziła - co zresztą widać gołym okiem :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, czy efekty będą jeszcze lepsze po kolejnym miesiącu stosowania ;)
Super efekty:) ja miałam xlash i tez działa:)
OdpowiedzUsuńJa mam wersję do brwi i jakoś różnicy na razie nie widzę prawie wcale, może będzie widać różnice później na zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak dalej z tym będzie ;) Pokaż rzęsy za miesiąc dwa ;) na razie cena mnie odpycha ;/
OdpowiedzUsuńEfekt rewelacyjny dokładniej to widać na ostatnim zdjęciu ;) niestety to dość droga sprawa ;)
OdpowiedzUsuńAle świetny efekt ;o
OdpowiedzUsuńEfekty widać ;) marzy mi się od dawna ta odżywka, ale cenowo poza zasięgiem
OdpowiedzUsuńEfekty rzeczywiście niezłe :) Chętnie bym wypróbowała, ale dla mnie trochę drogo. Na razie musiałam się zadowolić Long 4 Lashes, ale też byłam całkiem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że się sprawdził, ja obecnie używam serum z Regenerum i jestem również zadowolona, a koszt o wiele mniejszy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, działa i to jak !!!
OdpowiedzUsuńWow rzeczywiście efekty są widoczne! Chyba pierwsza recenzja odżywki do rzęs gdzie widzę czarno na białym, że kosmetyk działa :) Gratuluję efektów!
OdpowiedzUsuńefekt super :) ja też z tej odżywki byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWspaniały efekt :) Miałam Revitalash - próbkę 1,5 ml bodajże i wystarczył mi na jakieś 3,5 miesiąca stosowania :) U mnie efekty były również bardzo widoczne :) Ale po odstawieniu rzęsy szybko wróciły do swojej normalnej długości..
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietne efekty ;) Ja używam obecnie Long4Lashes i jestem zadowolona z rezultatów ;)
OdpowiedzUsuńwow! efekt jest widoczny!
OdpowiedzUsuńwooow, to działa!
OdpowiedzUsuńWarto zainwestować w taką odżywkę tym bardziej, że działa :) Słyszałam na jej temat dużo dobrych opinii.
OdpowiedzUsuńwooow naprawde dziala ! :)
OdpowiedzUsuńAle cudowne efekty!!
OdpowiedzUsuńWOW, rzeczywiście! Efekty świetne!
OdpowiedzUsuńNie narzekam na wygląd moich rzęs, ale kusi mnie ten produkt coraz bardziej. ;)
OdpowiedzUsuńPiekne rzęsy, jesli chodzi o rozłożenie tego wydatku to serio nie wychodzi tak dużo :)
OdpowiedzUsuńJesli chodzi o gradient, to tak na biały lakier tasiemki i na to gabeczka do makijażu ( mozna zwykła, ale mam tych makijazowych duzo ;) ) tylko ja pociełam, bo te gabeczki maja taka teksture, że sie lakier " nie wchlania" w ta gabeczke, a pocięta jest idealna, :)
UsuńWidzę, że rzęsy uległy spektakularnemu wydłużeniu. Mam próbkę tej odżywki. Jak zużyję Alverde, sięgnę po Revitalasha.
OdpowiedzUsuńwow, no faktycznie jest efekt! niesamowicie wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietna odżywka...
OdpowiedzUsuńRzęsy wyglądają świetnie...
Efekt jest powalający. Rzęsy są wydłużone i zagęszczona, ale ta cena...
OdpowiedzUsuńnie dla mnie :)
Świetne cudeńko z niego ;)
OdpowiedzUsuńTa odżywka jest na mojej zakupowej liście marzeń :) Kiedyś na pewno się na nią zdecyduję.
OdpowiedzUsuńNo powiem Ci, że efekty mega :) chętnie sprawdzę tą odżywkę na swoich rzęsach :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest taka droga bo efekty są fenomenalne!
OdpowiedzUsuńMatko naprawdę widać efekty !!! I to jakie.
OdpowiedzUsuńAleż pięknie wyrosły :)
OdpowiedzUsuńCena tej odżywki jest jednak zabójcza, nadal będę się zadowalać dużo tańszą L4L ;)
Efekty faktycznie są, rzęs odrosły gęstsze.
OdpowiedzUsuńbardzo fajny efekt widoczny gołym okiem !
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci się wydłużyły - ciekawe czy efekt utrzyma się po zakończeniu kuracji, bo różne o tym słyszałam opinie :)
OdpowiedzUsuńsuper efekt;) co do opadających rzęs to jeśli dobrze zrozumiałam;) to polecam w trakcie malowania wyczesywać je w stronę nosa a nie skroni;)
OdpowiedzUsuńo dzięki, na pewno wypróbuję ;)
UsuńJa mam 4 Lashesh i pierwsze widoczne efekty były dopiero po miesiącu. W tym momencie mija już 5-6 miesiąc kuracji i jest różnica. Rzęsy rosną nawet tam gdzie nie powinny, czyli w wewnętrznym kąciku oczy :)
OdpowiedzUsuń