Dziś opiszę Wam moje drugie podejście do folii transferowej. Pierwsze, nieudane, możecie zobaczyć TUTAJ, wtedy nie nałożyłam na wierzch top coatu i całość mi się szybko zniszczyła.
Zestaw Ciate dostałam od koleżanki na imieniny (dzięki Martuś!). W środku znajdował się lakier kiss chase 101, który pokazywałam w poprzedniej notce, 30 małych arkuszy folii w różnych kolorach, klej oraz wzornik (zawartość dokładniej pokazywałam TUTAJ).
Z tyłu opakowania mamy również instrukcję obsługi, dokładnie obrazującą jak używać folii. Ja kiedyś też zrobiłam dla Was krok po kroku - KLIK.
Tym razem mając już doświadczenie z folią zaraz po jej naklejeniu nałożyłam top coat Bell Top Shiny. Kiedyś czytałam u Was, że top może zniszczyć efekt folii, ale tu nic takiego się nie stało.
Na początek zdjęcia w sztucznym świetle, jeszcze przed nałożeniem topu.
Postanowiłam nakleić folię tylko na połowię paznokcia, żeby było też widać trochę tego pięknego koralu.
Na początek zdjęcia w sztucznym świetle, jeszcze przed nałożeniem topu.
Postanowiłam nakleić folię tylko na połowię paznokcia, żeby było też widać trochę tego pięknego koralu.
Czyż ta folia nie jest cu-do-wna? Istny holo szał. ♥ Chciałabym mieć taki lakier. :)
Niestety mimo nałożenia top coatu przez noc folia lekko mi się pościerała... Nie wiem, może nałożyłam zbyt cienką warstwę topu?
Poniżej zdjęcia w świetle dziennym (już z top coatem), na żywo efekt holo był lepiej widoczny:
Poniżej zdjęcia w świetle dziennym (już z top coatem), na żywo efekt holo był lepiej widoczny:
Tu możecie zobaczyć jak mi się odgniotła od pościeli:
Postanowiłam dołożyć jeszcze drugą warstwę topu, tym razem Poshe. Dobrze, że w porę się zorientowałam, że Poshe "zjada" cały efekt holo!
Tutaj dla porównania dwa paznokcie z topem Bell Top Shiny i dwa obok z Poshe. Chyba widać różnicę.
Tutaj dla porównania dwa paznokcie z topem Bell Top Shiny i dwa obok z Poshe. Chyba widać różnicę.
Więc jeśli chodzi o top do folii, to polecam Bell. Potem na resztę paznokci nałożyłam drugą warstwę właśnie jego i efekt holo nadal było widać.
Podsumowując, drugie podejście do folii uważam też za niezbyt udane... Jeszcze muszę pokombinować z innymi topami. Co zrobić, żeby folia tak szybko się nie ścierała?
Mam ten zestaw z foliami i u mnie nie dość, że się marszczy to jak nałożę top znika efekt holo :/ Czemu tak się dzieje buuuu :(((
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy foli na paznokcie :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie korzystałam z takiej folii, efekt na Twoich paznokciach z daleka jest całkiem fajny
OdpowiedzUsuńFolia może dać genialny efekt, ale to wcale nie jest takie łatwe ;) Ja na moją kładłam top z Essence i było całkiem okej :)
OdpowiedzUsuńŁadnie to wyszło i pięknie się mieni. Ja sama chyba bym sobie czegoś takiego nie umiała zrobić. Do dziś nie wychodzą mi stempelki ;(
OdpowiedzUsuńmam! ale jeszcze nie używałam, jak znajdę rozwiązanie to ci powiem co zrobić : )
OdpowiedzUsuńCałkiem fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda, coś czuję, że i ja rozejrzę się za tym zestawem ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne to wygląda a ten efekt holo jest genialny :)
OdpowiedzUsuńMi akurat folie transferowe szczerze powiedziawszy niezbyt się podobają, ale to oczywiście kwestia gustu ;)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :)
OdpowiedzUsuńsuper! uwielbiam takie migoczące. wygląda jak holo do 100 potęgi:)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś nie ciągnie do folii ;) nie jestem zbyt cierpliwa ;) ;)
OdpowiedzUsuńAle się mieni ta folia ^^
OdpowiedzUsuńJa jej używałam raz i jedyne co mogę poradzić to top, który pokryje paznokcie w miarę grubą warstwą np. Essie Good To Go, u mnie sprawdził się świetnie :)
jakoś taka folia do mnie nie przemawia ;) ale efekt na paznokciach bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńEfekt holo jest genialny, ale chyba nie bardzo przemawia do mnie folia która w ciągu nocy zanika...
OdpowiedzUsuń:)
Folia to jest chyba opcja na jeden wieczór, niestety bo ta jest genialna!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy poradziłabym sobie z tym wynalazkiem, ale efekt na Twoich paznokciach bardzo mi się podoba, świetne połączenie :)
OdpowiedzUsuńoo podoba mi się ten efekt pół na pół :D super
OdpowiedzUsuńzastanawiam się ile czasu zajęłoby mi opanowanie tego produktu tak aby wyglądał bardzo delikatnie na moich paznokciach, ale jestem pewna że po jakimś czasie udałoby się i byłabym zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMi też niestety się ściera, a winowajcą jest klej, który od płytki odchodzi z całą wierzchnią warstwą czyli folią i topem:/ Póki co sposobu na to nie znalazłam i folia gości u mnie do 2 dni, ale i tak uwielbiam ten efekt:P
OdpowiedzUsuńEfekt całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o takiej foli ale efekt końcowy bardzo fajny .
OdpowiedzUsuń