Dziś opiszę Wam krem do twarzy z Lirene, z serii Aqua Cristal, przeznaczony do używania na dzień i na noc. Odpowiedni dla każdego typu cery, zwłaszcza odwodnionej i przesuszonej.
Krem znajduje się w plastikowym, odkręcanym słoiczku. Dodatkowo zapakowany jest w kartonik, na którym widnieją wszystkie informacje od producenta.
Konsystencja kremu jest lekka, nawet bym powiedziała ciut wodnista, łatwo się rozprowadza na twarzy i dzięki niej szybko się wchłania. Nie zostawia tłustej warstwy, dlatego też myślę, że spokojnie by się nadawał na dzień pod makijaż, jednak ja go używałam tylko na noc. Krem ma taki lekko niebieski kolor, mi się podoba.
Zapach kremu jest przyjemny, delikatny, chociaż jakichś specjalnych nut tu nie wyczuwam, ot taka odświeżająca kremowość. :)
Zapach kremu jest przyjemny, delikatny, chociaż jakichś specjalnych nut tu nie wyczuwam, ot taka odświeżająca kremowość. :)
Głównymi efektami stosowania kremu mają być: intensywne nawilżenie, poprawa równowagi wodnej, zapobieganie utraty wilgoci, przywrócenie skórze jędrności, elastyczności oraz wygładzenie.
I muszę przyznać, że większość zapewnień została spełniona. Krem zostawia twarz gładką, nawilżoną, miękką i przyjemną w dotyku. Nie powiedziałabym, że to intensywne nawilżenie, ale jak dla mnie wystarczające.
Wydajność całkiem dobra, krem mi wystarczył na jakieś 3 miesiące codziennego używania na noc.
Skład dla zainteresowanych:
"Aqua, Isononyl Isononanoate, Glycerin, Polyglyceryl-3 Methylglucose Disterate, Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Glyceryl Stearate, Ceytl Alcohol, Cyclohexasiloxane, Metyhyl Gluceth-20, Glyceryl Polyacrylamide, Imperata Cylindrica Root Extract, Allantoin, Disodium EDTA, Polycarylamide, Ethylexlglycerin, C13-14 Isoparaffin, PEG-8, Laureth-7, Carbomer, Sorbitiol, Algae Extract, Phenoxyethanol, Diazolidinyl Urea, Potassium Sorbate, Parfum, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Benzyl Salicylate, CI 42090."
Podsumowując, krem nieźle nawilża, ma fajną lekką konsystencję i nie zostawia tłustej warstwy na twarzy. Polecam wszystkim, którzy nie wymagają cudów od kremu, a szukają lekkiego nawilżacza.
I muszę przyznać, że większość zapewnień została spełniona. Krem zostawia twarz gładką, nawilżoną, miękką i przyjemną w dotyku. Nie powiedziałabym, że to intensywne nawilżenie, ale jak dla mnie wystarczające.
Wydajność całkiem dobra, krem mi wystarczył na jakieś 3 miesiące codziennego używania na noc.
Skład dla zainteresowanych:
"Aqua, Isononyl Isononanoate, Glycerin, Polyglyceryl-3 Methylglucose Disterate, Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Glyceryl Stearate, Ceytl Alcohol, Cyclohexasiloxane, Metyhyl Gluceth-20, Glyceryl Polyacrylamide, Imperata Cylindrica Root Extract, Allantoin, Disodium EDTA, Polycarylamide, Ethylexlglycerin, C13-14 Isoparaffin, PEG-8, Laureth-7, Carbomer, Sorbitiol, Algae Extract, Phenoxyethanol, Diazolidinyl Urea, Potassium Sorbate, Parfum, Linalool, Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Benzyl Salicylate, CI 42090."
Podsumowując, krem nieźle nawilża, ma fajną lekką konsystencję i nie zostawia tłustej warstwy na twarzy. Polecam wszystkim, którzy nie wymagają cudów od kremu, a szukają lekkiego nawilżacza.
Nie znam tego kremu, być może się na niego kiedyś skuszę:)
OdpowiedzUsuńja preferuję matujące :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kremy Lirene i na pewno skuszę się na ten :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam kremu z Lirene do twarzy, obecnie stosuję z Vichy i jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńNie lubię się za bardzo z kremami z Lirene, mam do nich jakieś uprzedzenie...
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że nie przepadam za Lirene...
OdpowiedzUsuńdawno temu miałam jakiś krem z tej serii lirene, teraz mam zapas pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem do końca przekonana co do Lirene, może trafiałam do tej pory na słabe kosmetyki :/
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie, nie miałam jeszcze ich kremów :)
OdpowiedzUsuńMogłabym go polubić jako taki lekki krem na dzień :)
OdpowiedzUsuńLubię ten krem - przyjemnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńCzyli taki przyjemny kremik, dla niewymagających osób ;)
OdpowiedzUsuń