Szampon znajduje się w miękkiej, przezroczystej butelce, dzięki czemu widzimy, ile produktu nam zostało.
Otwieranie na zatrzask, z wyżłobieniem na palec, dzięki czemu łatwo się otwiera.
Konsystencja w sam raz, nie za rzadka i nie za gęsta, trochę jak kisiel.
Zapach przyjemny, słodkawy, ale trudno mi go do czegoś porównać.
Szampon dobrze się pieni, dobrze myje włosy, nie plącze ich, nie wysusza. Nie zauważyłam zwiększenia objętości, ale właściwie nawet na to nie liczyłam, bo mam długie włosy i raczej ciężko im nadać objętość, w każdym razie po umyciu były puszyste i ładnie odbite od nasady.
Nie wzmaga przetłuszczania. Ogólnie to taki przyjemny zwyklaczek.
Skład dla zainteresowanych:
ciekawił mnie ten szampon. szkoda, że nie dodaje objętości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Właśnie go zaczęłam używać, i faktycznie puszu po nim nie ma :D
OdpowiedzUsuńmam z tej serii odżywkę, jednym słowem : katastrofa ;/
OdpowiedzUsuńDobrze, że chociaż zapach przyjemny;D
OdpowiedzUsuńtak jest szału nie robi
OdpowiedzUsuńMam z tej serii szampon odbudowujący z awokado i jest to najgorszy szampon ever jak dla mnie- po umyciu włosy są jakby nawet bardziej przetłuszczone, ciężkie. Stoi na półce i w sumie nie wiem co z nim zrobić, bo wyrzucić szkoda... No ale może ten jest lepszy :). Ja się akurat do tej serii zniechęciłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ewa
www.la-garderobe.pl
Miałam go dawno temu. Objętości nie zauważyłam... jedyne co to troche bardziej poszyły mi sie losy (możne to ta objetosc) i trochę je plątał podczas mycia. Ot zwykły szampon.
OdpowiedzUsuńTEŻ JUŻ GO MIAŁAM:) ALE JAKOŚ NIE BYŁAM ZA BARDZO ZADOWOLONA;)
OdpowiedzUsuńMiałam odżywkę z tej serii i była poprawna, ale bez większego zachwytu :)
OdpowiedzUsuńNigdy jeszcze nie miałam tak, że od szamponu dodającego objętość rzeczywiście cokolwiek się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńsama go ubóstwiam! :D
OdpowiedzUsuńa u mnie nowy makijaż, zapraszam! http://pear-up.blogspot.com/ :)
Nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuń