Żele mają pojemność 300 ml, wygodne opakowania, które można postawić "na głowie". Zatyczka się łatwo otwiera.
Konsystencja żelowa, ale raczej w tych płynniejszych, chociaż nie przecieka przez palce.
Jeśli chodzi o zapachy - są po prostu super! Malinowy pachnie jak Mamba, a kiwi... jest lekko kwaskowy, w sumie nie wiem, czy wyczuwam tu kiwi, ale podoba mi się. Kojarzy mi się z gumami Center Shock, o takimi:
źródło: http://www.candyhouse.de/center-shock-apfel-kaugummi-extra-sauer/a-40007/ |
Znacie je?*
Jeśli chodzi o działanie żeli, to bardzo dobrze się pienią, nie wysuszają, są wydajne i ładnie pachną. W dodatku są tanie (chyba niecałe 1,5 euro), więc czego chcieć więcej?
Dla zainteresowanych skład:
Używałyście kiedyś żeli Balea? Czy może nie miałyście okazji ich kupić?
*Właśnie zobaczyłam, że Center Shocki można kupić na Allegro! Będe sobie musiała je kiedyś zamówić. ;)
uciekaj, bo mnie kusisz:)
OdpowiedzUsuńhaha taki los blogerki :)
UsuńOj chetnie bym je wypróbowała;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam żele Balea. U mnie zupełnie wyparły inne żele. :)
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, jak bym miała do nich dostęp to też bym je kupowała. :)
UsuńNigdy nie miałam niestety :(
OdpowiedzUsuńZapachy musza byc obledne. Oba bym chciala :p
No zapachy są cudne, ja na pewno wypróbuję jeszcze inne ;)
UsuńDlaczego u nas nie są dostępne ;(
OdpowiedzUsuńno niestety :( Ale może w końcu DM wpadnie na to, że w Polsce też by mogli dobrze zarobić ;p
UsuńCenter Shocki często są na sztuki w osiedlowych sklepach samoobsługowych.
OdpowiedzUsuńJa ich nigdzie u siebie nie widziałam.
Usuńojejku ale muszą być cudowne- i mają takie piękne opakowania ♥
OdpowiedzUsuńteż mi się podobają :)
UsuńMuszą bosko pachnieć :)
OdpowiedzUsuńświetnie pachną :)
Usuńżal, że nie można ich u nas kupić, moje klimaty zapachowe i kolorystyczne :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie kończę wersję melonową i mam jeszcze malinową w kolejce :) To naprawdę świetnie żele! I te zapachy! Mmmm! :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Na melona się skuszę w przyszłości (jeśli będzie dostępny).
Usuńszkoda że nie mogę uzywać takich rzeczy :(((
OdpowiedzUsuńNie możesz używać żeli pod prysznic?
Usuńmiałam żel Balea z letniej limitki o zapachu melona - pięknie pachniał :) jak tylko będę miała okazję zaopatrzę się w mały zapasik :)
OdpowiedzUsuńDzisiejsze spotkanie obyło się bez giftów. Nie wzięłam nic, bo jechałam spotkać się z dziewczynami :) Zresztą organizatorki to wiedziały.
OdpowiedzUsuńCenter Shock to guma mojej mlodosci :DD
OdpowiedzUsuńMojej też :D
UsuńGumy Shock, smak dzieciństwa :D
OdpowiedzUsuńHej, cudnie tu u Ciebie!
OdpowiedzUsuńObserwujemy i zapraszamy do nas,
buzi;*:*
niestety nie mialam okazji jeszcze uzywac kosmetykow Balea :(
OdpowiedzUsuń