Minęła już połowa miesiąca, więc mam niezłe opóźnienie, za co przepraszam. Dziś zapraszam Was do obejrzenia moich majowych zakupów.
Na początek zamówienie Avon, katalog 5/2015:
Nutra Effects, nawilżający żel-krem, do tego w promocyjnej cenie pianka do mycia twarzy; Anew Clinical A-F33 korektor zmarszczek - dla mamy; mgiełka Naturals jaśminowa; zestaw Footworks o zapachu sorbetu ananasowego chłodzący spray do stóp, scrub i balsam; lakiery z serii Magic Effects, Matte Inky Blue oraz Mineral Crush Agate i Topaz; Nail Experts odżywka do paznokci łamliwych; konturówka do oczu Glimmerstick diamonds Brightest blue oraz próbki nowego podkładu Bright Start i perfum Cherish.
Szybki swatch konturówki:
Jak widzicie pigmentacja nie najlepsza, po jednym pociągnięciu widać prześwity, za to mamy fajne rozświetlenie więc myślę, że będę często jej używać na dolną powiekę zamiennie z moją ulubioną kredką Golden Rose Emily 118.
Zakupy z Rossmanna na promocji -40% na produkty do pielęgnacji twarzy:
Garnier, płyn micelarny 3w1 (10,79 zł) - w końcu się na niego skusiłam po przeczytaniu tylu pochwał na Waszych blogach z nadzieją, że dobrze sobie poradzi z demakijażem oczu i wow! - faktycznie zmywa nawet żelowy eyeliner!; Ziaja, dwufazowy płyn do demakijażu (3,60 zł); Ziaja, mleczko ogórkowe (4,55 zł); Isana, Anti-Pickel Gel na wypryski (5,03 zł) - ciekawe czy faktycznie pomoże w ich zwalczaniu.
Za kilka dni znów się wybrałam do Rossmanna, bo uznałam, że dwufaza z Ziaji taka taniutka to wezmę jeszcze:
Więc dokupiłam kolejne 2 butelki dwufazowego płynu (jak by ktoś się zastanawiał po co, to używam go codziennie do czyszczenia pędzelka po użyciu żelowego eyelinera), jeszcze mleczko nagietkowe (tutaj już w nowej szacie graficznej) oraz krem na noc Alterra Hydro Nachtkreme.
Na koniec nowości z Meksyku, czyli lakiery do stempli. Inanna organizowała wspólne zamówienie z Mundo de Unas, do którego się podłączyłam, co prawda odebrałam je już w czercu, ale postanowiłam je Wam pokazać w majowych nowościach:
Ja skromnie tylko 4 małe buteleczki: Aqua #24, Lemon Tree #52, Lime #65, Barbie #70, a każda z nich mnie kosztowała po niecałe 8 zł, więc taniutko.
Dodatkowo jeszcze od Inanny dostałam 2 organizery na płytki:
I to tyle jeśli chodzi o moje majowe nowości. Co Was najbardziej ciekawi?
stale używałam pianki Solutions do demakijażu, ta nowa spisuje się równie dobrze :) bardzo ładne te meksykańskie lakiery
OdpowiedzUsuńmuszę zajrzeć do Rossmanna po ten krem z alterry :)
OdpowiedzUsuńAle ładne te lakiery :)
OdpowiedzUsuńTeż mam ten ananasowy zestaw i płyn do demakijażu z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńTeż skusiłam się na kredeczkę z avonu, ale dla odmiany różową bo ostatnio jakoś tak wreszcie przeprosiłam się z tym kolorem :)
OdpowiedzUsuńlakiery i organizery super:)
OdpowiedzUsuńLakiery fajne :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta pianka do mycia z Avonu :) Nie miałam jeszcze żadnej pianki do twarzy,
OdpowiedzUsuńjeszcze, bo właśnie idzie do mnie pianka z Douglasa :D
te lakiery są takie słodkie <3
OdpowiedzUsuń____________________________
fashion fashion
www.justynapolska.blogspot.com
Cudne lakiery
OdpowiedzUsuńlakiery urocze ;)
OdpowiedzUsuńzaciekawiły mnie te lakiery ;)
OdpowiedzUsuńhttp://przyszlosczapisanawterazniejszosci.blogspot.com/
Bardzo marzą mi się mundziaki ;)
OdpowiedzUsuńfajne kolory lakierów:)
OdpowiedzUsuńKredka mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńKredka i Barbie the best :D
OdpowiedzUsuńTroszkę się tych nowości nazbierało ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne lakiery, bardzo lubię płyn micelarny z garniera.
OdpowiedzUsuńO lakierach Mundo de Unas nigdy nie słyszałam, ale ich odcienie wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńMicel Garnier też ostatnio kupiłam :)
OdpowiedzUsuńNice haul! I see you got Avon mineral crush nail polishes, they are so pretty! Sad we didn't get them in Ukraine :(
OdpowiedzUsuńMundziaki najlepsze ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne lakiery :)
OdpowiedzUsuńTen płyn do demakijażu uwielbiam, jest świetny:)
OdpowiedzUsuńmundziaki najlepsze, a w rossku również zaopatrzyłam się :D
OdpowiedzUsuńsuper zakupy, uwielbiam Garniera
OdpowiedzUsuńOby MdU i organizery Ci służyły ;-) Też zamówiłam z Avonu te dwa piaski :-D
OdpowiedzUsuńGarnier jest super :) Zwłaszcza w cenie 10 zł :D
OdpowiedzUsuńLakiery cudne, ale tymi buteleczkami to się chyba nigdy zachwycać nie przestanę :-)
OdpowiedzUsuń