środa, 23 października 2019

Frankenstein nails for Halloween

Dziś przychodzę do Was z pierwszą propozycją Halloweenowych paznokci. Wiecie pewnie, że zbliża się ten dzień, a jak zawsze jak jest jakaś okazja to ja muszę zrobić tematyczne paznokcie.



Tym razem postanowiłam zrobić potwory Frankensteina :) Zdobienie jest proste, wystarczy pomalować paznokcie na zielono i potem czarnym lakierem oraz sondą/pędzelkiem dorobić włosy, oczy i zaszyte usta potwora :P Zrobiłam je na dwóch paznokciach każdej dłoni, a na pozostałych same szwy.



Do zdobienia użyłam:
zielonego Golden Rose Ice Chic 305, czarnego Golden Rose Rich Color 35, białego Flormar Matte M01.


Jak Wam się podobają takie paznokcie?

niedziela, 13 października 2019

Flames Nails, ogień z rury, czyli paznokcie na zlot motocyklistek

Dziś pokażę Wam zdobienie, jakie sobie zrobiłam jadąc na zlot motocyklisek. :) Dobra, wiem że to było prawie pół roku temu, ale dzisiaj było zakończenie sezonu motocyklowego - nota bene pogoda była ideolo! - więc zdobienie może być jak najbardziej aktualne. :P Jakoś tak szukałam w internecie motocyklowych paznokci i chyba najczęściej pojawiały się płomienie, co też postanowiłam zrobić u siebie.




Na lewej dłoni mam też litery MMG - co jest skrótem od naszej nazwy Mad Moto Girls. Musiałam przecież zrobić coś tematycznego, a że większych zdolności artystycznych nie mam, to chociaż pokusiłam się o literki xD Pozostałe paznokcie to płomienie.


Do zdobienia wykorzystałam:
Bazowy czarny Golden Rose Rich Color 35, do płomieni - czerwony Golden Rose Prodigy Gel 18, pomarańczowy Lovely Delicous nr 4 i zółty Delicious nr 1; na wierzch top coat Sally Hansen Insta-Dri.



Dajcie znać jak Wam się podobają takie pazurki! Czujecie motocyklowy klimat? :)

wtorek, 1 października 2019

Essence Shine Last & Go, lakier żelowy 15 heatwave

Dziś opiszę Wam lakier do paznokci z firmy Essence, który możecie kupić w Drogerii Natura. Lakiery z tej serii kosztują 6,99 zł a często można je dorwać jeszcze w jakiejś promocji. Szukałam jakiegoś mocnego koloru i ten akurat rzucił mi się w oczy na półce, więc zapraszam teraz do recenzji.




Seria lakierów Shine last & go! opisywana jest przez producenta jako "żelowa", ma zapewniać trwały manikiur, intensywny kolor i połysk.
Pędzelek gruby, szeroki, dobrze rozprowadza lakier.
Kolor nr 15 o nazwie heatwave to intensywna pomarańczka, do pełnego krycia potrzebne będą dwie warstwy, aczkolwiek jedna też daje radę i tyle widzicie u mnie na zdjęciach.
Czy sam lakier jest super błyszczący to ciężko mi powiedzieć, gdyż tradycyjnie mam na wierzchu warstwę top coatu Sally Hansen Insta-Dri.




Najpierw możecie go zobaczyć na kwadratowych paznokciach, które później postanowiłam spiłować na migdałki, i tak go nosiłam przez dłuższy czas - ma bardzo dobrą trwałość.






Dajcie znać który kształt paznokci Wam się lepiej podoba :) No i jak Wam się widzi taka pomarańczka?

Zobacz także:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...